niedziela, 23 sierpnia 2015

Co mnie denerwuję/czego nie lubię?

1. 'aha'
Może być to trochę dziwne, ale najbardzlgłęboko gdzieś. 
Przykład: Rozmawiasz z kimś i załóżmy, że właśnie opowiedziałeś o czymś ważnym, albo ciekawym. Twoja wypowiedź jest bardzo długa, z dużą ilością szczegółów itd. I co odpisuje twój rozmówca? Odpisuje Ci 'aha' . Denerwujące, prawda?
Kiedyś się śmiałyśmy z koleżankami, że 'aha' to jest taka bomba atomowa w kłótni. Wyzywasz mnie? Spoko, sam nie jesteś lepszy. Napisałeś 'aha'? Masz przerąbane koleś. 
2. Ludzie, którzy jak coś robią to jest dobrze, a jak ty to robisz to jest źle.
Przyznaję się bez bicia, że nie wiedziałam jak opisać tych ludzi. Może wyjaśnię to na przykładach..
- Jak oni się spóźniają i jak Ty na nich czekasz to jest dobrze. Jak ty się spóźnisz to jest od razu wielka afera.
- Ty robisz tą rzecz źle, a oni dobrze. Co z tego, że robicie to tak samo? 
3. Prześcieradła 
Denerwują mnie dwa typy prześcieradła. Pierwsze to te z gumką. Kto to w ogóle wymyślił? Naciągasz z jednej, ściąga się z drugiej. Naciągasz z drugiej, ściąga się z pierwszej..
Drugie to takie, którego boki są prawię identyczne. Różnica między długością jednego boku, a drugiego to 5cm. I potem trzeba kilka razy poprawiać. 
4. Dźwięk łamanego/gniecionego styropianu, pocierania balona, piszczenia butami.
Nienawidzę tych dźwięków. Przyprawiają mnie o białą gorączkę.


Post krótki ale przyznam się , że nie miałam pomysłu. Brak weny itd. 
Dziękuję za przeczytanie :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz